MarcinSz napisał(a):
Czyli skrzyżowanie odwołuje znak C-16? W takim razie też bez sensu bo po pokonaniu przejazdu dla rowerów popełnia się wykroczenie zjeżdżając na chodnik. Przejechać skrzyżowania jezdnią też nie wolno, bo jest przejazd dla rowerów.
W sumie, i tak tamtędy nie jeżdżę, choć mam najbliżej.
Chyba chodzi Ci o znak C-13 (DDR), a nie C-16 (DDP)?
C-13 może być odwołany tylko przez C-13a. Tylko i wyłącznie.
W tym konkretnym przypadku oznakowanie jest po prostu idiotyczne, bo:
- nie ma czegoś takiego jak C13a/C16a na jednej tarczy (rozporządzenie o znakach i sygnałach drogowych mówi tylko umieszczeniu na jednej tarczy C-13 i C-16);
- nawet jeśli by można było umieścić na jednej tarczy C13a i C16a - to usytuowanie przejazdu dla rowerów w tym miejscu jest totalnie bez sensu;
Samo usytuowanie końca drogi rowerowej w tym miejscu jest też bez sensu i urąga bezpieczeństwu rowerzystów - wyobraźcie sobie rowerzystę włączającego się do ruchu na jezdni po dojechaniu do znaku.
A tak w ogóle - to ktoś z mocno wypaczonym poczuciem humoru przekręcił ten znak o 90 stopni, dlatego znak pokazuje teraz na początek ulicy Konopnickiej. Ciekawe kiedy i czy w ogóle ktoś z MZD zauważy, że ktoś im zabałaganił w oznakowaniu
