Kundello masz dużo racji w tym co piszesz i ja mam szacunek dla Twojej wiedzy.
Wg. mnie, to nie złuszczenie, bo ewidentnie coś na powierzchni konusów jest położone, a rdzeń jest miękki.
Zreanimowałem piastę, chodzi ok. Obstawiam, twardość idzie tak: bieżnia piasty>kulki>konus i dobrali specjalnie, zgodnie ze szkołą ;]
Tylko rozjaśnij mi, po co serwisanci mają odkrywać Amerykę z luzami przy konusach, po co im się to zostawia? Jak jest z 20 dużych korporacji które wydało miliony usd na to, by ich łożyska działały?!
Nie wiem jaką szkołę skończyłeś, ale mnie uczyli, by konstruować tak, żeby w obsłudze było zero-jedynkowo, póki można?
Robisz jak w motocyklu piastę, po 2 stronach fi pod łożysko, za grosze labiryntowe uszczelnienie dobierasz i jest piasta jak złoto, to nas męczą tymi rozwiązaniami?! Gdzie wykonanie tego co piszę, jest w kosztach takie same jak tego gówna od Shimano z blaszką jako uszczelnieniem?!
|